wtorek, 22 lipca 2014

po wizycie u weterynarza

Werter, miesiąc po zaprzestaniu antybiotyku, miał pojawić się na wizycie kontrolnej. Dla przypomnienia, Werter zmagał się z 3 rożnymi problemami (infekcja pęcherza, zbyt powiększony pęcherz oraz problemy z nerkami). Antybiotyki pomogły na infekcję. Brał je dość długo, gdyż prawie dwa miesiące.

Kilka dni temu zadzwoniła jego doktor i zapytała kiedy się pojawimy i jak on się czuje. Mocno się zdziwiłam tym telefonem, bo nie miałam doświadczenia w tym, że weterynarze tak się martwią o pacjentów. To największa klinika w Sofii. Codziennie na dyżurze jest kilkunastu lekarzy i o każdej porze dnia jest mnóstwo pacjentów.

Ja byłam umówiona na 11tą. Choć i tak musiałam czekać na swoją kolej, bo nasza weterynarz miała pacjenta. I tym razem w poczekalni były tylko same rasowe zwierzęta :( Nad jednym psim pacjentem to się nawet wzruszyłam. Nie tylko co nad nim co nad jego opiekunami. Pies był bardzo bardzo stary. Miał problemy, żeby usiedzieć. Razem z nim przyszedł jego pan, pana żona, syn i jeszcze ktoś ze znajomych. Razem 4 osoby i każda czule nad nim czuwała. Piękny to był widok i łezka w oku mi się kręciła. Zawsze jak widzę, że ktoś dba o los zwierząt to mnie ściska w środku. Był też jeden młody chłopak z psem, który ewidentnie dostał prztyczka w nos od pszczoły.

Werter miał zrobione badania krwi i usg. Usg wykazało, że pęcherz wrócił do swoich prawidłowych rozmiarów, infekcji brak i tylko jedna z nerek jest lekko powiększona. Mamy się zgłosić na kontrolę za dwa miesiące. Jupiii :) :) :)

Obawiałam się tej wizyty, bo Werter dziwnie się zachowuje. Tzn teraz wiem, że to taka jego uroda. Miauczy przed wejściem do toalety, czasem po jej skorzystaniu. Miauczy gdy jest sam w pokoju lub miauczy do swoich zabawek podczas zabawy.

Po powrocie od weterynarza oczywiście był lament i szukanie sobie miejsca po traumatycznym dla Wertera poranku. Choć jestem z niego dumna, bo i tym razem dzielnie i spokojnie zniósł badanie usg.

Zdjęcia sprzed chwili:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz